Witam ponownie :)

Ponieważ przemyślałam wszystko bardzo dokładnie, uznałam, że najrozsądniej będzie na razie zostawić tego boga w spokoju.
Nie dlatego, że nie chcę już tu z Wami, ale może dlatego, że nie mam czasu, mniej też ostatnio śledzę plotki i newsy o Jusie. Zresztą gdybyście bardziej się w to wszystko angażowali, miałabym cudowną motywację od Was, lecz tak nie jest. Na dzień dzisiejszy po prostu mi tego brakuje, tej motywacji i cierpliwości.
Może kiedyś wrócę, bardzo bym chciała.

Teraz powinny się posypać komentarze typu " nie odchodź! zostań!" hahahaha w co ja wierzę.

Dziękuję wszystkim bardzo za wspólne chwile <3 Kocham Was strasznie <3

Teraz możecie mnie znaleźć na tych blogach:

http://themysteriesofthenightlove.blogspot.com/
oraz NOWY blog: http://amdanger.blogspot.com/?view=classic

Zapraszam bardzo serdecznie i do kochani <3 /Angiee

Hej kochani!

 

O jeju! Tyle czasu! A oto powracam po niemalże rocznej przerwie. Ponieważ od ostatniego wpisu dzieli nas taka dziura czasowa chciałam was z całego serca przeprosić, że tak bez słowa zniknęłam, więc nawet nie liczę na to, że przyjmiecie mnie tu spowrotem z otwartymi ramionami. Przyznaję. Przegięłam, ale masz szczere nadzieje, że mi to wszystko wybaczycie.

Otóż już się tłumaczę.
Przeżyłam coś, co nie było łatwe, nie miałam czasu, tyle się działo, a teraz wychodzę jak to się mówi „na prostą” i oto całkiem nowa ja z mnóstwem świeżych pomysłów na wszystkie blogi ( a tak w nawiasie mówiąc właśnie pracuję nad swoim nowym blogiem, który postaram się otworzyć jak najszybciej).

No.

To chyba na razie tyle. Nie będę was tu zanudzać tym wszystkim co się działo przez ten czas, lecz jeśli zechcielibyście wiedzieć to proszę bardzo, możecie pytać (komentarze, priv) chętnie opowiem, ponieważ to naprawę, żadna tajemnica.

Tyle jeszcze bym opowiedziała, ale to chyba napiszę w następnych postach, a może nie…
No cóż, rozpisałam się bardziej niż miałam zamiar, ale co zrobić.
Teraz lecę pisać rozdział, bo w mojej głowie aż huczy od pomysłów!
Dziękuję tym wszystkim, którzy tu nadal trwają ze mną. Jesteście wspaniali!

(kopię tego wstawiam na mojego drugiego bloga) /Angiee

Hej kochani!
O Boże... Nie wierzę jejku, że tutaj jestem..
Szmat czasu.
A więc tak. Ja bardzo chciałabym was wszystkich przeprosić za moją prawie roczną nieobecność ;-;
Miałam problemy... O których już nie chcę wspominać. Wracam tu na nowo. Nowa ja:)
Mam nadzieję,że mnie taką polubicie misiaczki i wybaczycie ^^

no to taki wstęp do naszej nowej przygody, a teraz dobranoc i śpijcie dobrze,bo czeka nas masa roboty.
kocham was xx/Angiee

Hej Kochani!  Tak wiem! Długo mnie nie było! Przepraszam, wybaczcie, nie mogłam... Ehh.. Teraz jestem, ale rzadziej jak na razie będę dodawać posty zobaczę jak długo. Spokojnie, to nie koniec bloga :3 Do opowiadania też wrócę, jeszcze troszeczkę cierpliwości, już niedługo! Dziękuję tym którzy nadal są ze mną. Teraz czeka mnie dużo solidnej pracy. Nie będę nadrabiać tego co się wydarzyło i o czym nie było postów... to nie potrzebne :) Wiecie już o wszystkim na pewno i znacie wszystkie wydarzenia na pamięć jak to Beliebers ^.^. Kocham was /Angiee 

Kochani przepraszam że ostatnio nic nie dodaję to być może jeszcze trochę potrwa. W skrócie chłopak- rozstanie, dwie pały,  dużo, dużo nauki... ten rok taki nie jest :'( /Angiee